Kwiecień 2017
Jak reagować na negatywne opinie pacjentów - 5 sposobów
Czy wystarczy być dobrym specjalistą w swojej dziedzinie, aby cieszyć się powodzeniem wśród klientów? Niestety nie. Charakterystyczne dla usługi medycznej jest to, że efekt często ocenić możemy dopiero po jakimś czasie. Pacjentowi najczęściej trudno jest zaraz po wizycie lekarskiej czy zabiegu wyciągnąć jednoznaczne wnioski, że jest w danym miejscu leczony skuteczniej i lepiej niż gdzie indziej. Jego opinia jest więc bardzo często kształtowana na podstawie tego, w jaki sposób go obsłużono, jak się czuje w danym miejscu oraz jak mu się w danej placówce (czy u danego specjalisty) podobało. Sprawdź, jak możesz wpływać na opinie pacjentów.
Czerwiec 2016
Idealny klient
Pojęcie idealnego klienta może się wydawać jedynie abstrakcyjnym, życzeniowym określeniem. A jednak na jego drugim biegunie jest powszechnie obecne stwierdzenie: „każdy kto zechce może być naszym klientem”. Jeżeli tak, to korci zapytać, dlaczego liderzy rynku różnych branż zawsze koncentrują się na wybranej, konkretnej grupie klientów?
Kwiecień 2016
Czy wypada sprzedawać usługi medyczne?
Sprzedaż usług medycznych jest swego rodzaju tematem tabu. Z jednej strony, w rozmowie w węższym gronie każdy przyzna, że przecież bez pacjentów – nie będzie przychodu. A bez przychodu – nie będzie z czego sfinansować działalności! (nawet wszelkie subwencje Państwa mają przecież swoje granice).
Luty 2016
Maść na wszystkie bóle a grupa docelowa
Nawet ponad 80% podmiotów medycznych ma niezdefiniowaną lub błędnie zdefiniowaną grupę docelową swoich pacjentów. Choć pytania „dla kogo jest nasza oferta? kim jest nasz klient?” są jednymi z najbardziej podstawowych do planowania działania firmy, rozwijania produktów i usług oraz inwestowania w rozwój, to niestety odpowiedź na to pytanie wcale nie jest taka prosta. I często pada w tym momencie odpowiedź, że „dla każdego”. „Nasza oferta jest dla każdego, kto zechce skorzystać”. Coś jak ta maść na wszystkie bóle.
Bez wartości nie ma sprzedaży
Steve Jobs mawiał, że w marketingu chodzi tylko o wartość. Rzecz w tym, że ta “wartość” wydaje się pojęciem mocno niezrozumianym. A przecież marketing medyczny i sprzedaż usług medycznych rządzą się dokładnie tymi samymi zasadami. Czym więc jest bądź czym są te “wartości”? Czy nie jest oczywiste, że skoro komuś proponujemy leczenie, to ma z tego wartość (korzyść)? I skoro mamy dobry, a może najlepszy sprzęt, a przy tym dobry czy wręcz najlepszy personel - to czy nie jest oczywiste, że i na tym pacjent korzysta?